Środowisko pracy
Facebook

Krótki wpis o tym dlaczego uważam, że wielu początkujących programistów popełnia tutaj błąd, szukając idealnego programu do pracy, który będzie miał wszystko i sporo zrobi za nas.

A tak na poważnie, to przerobiłem Atom, NetBEans'a, Notepad++ , SublimeText oraz zwykły poczciwy notatnik. Pewnie były jeszcze inne środowiska, z których po drodze korzystałem, ale mój kontakt z nimi był za krótki, abym o nich pamiętał. Na początku, często oglądałem tutoriale, w których ludzie korzystali z różnego rodzaju dopakowanych programów. Zazwyczaj wtedy myślałem, że to musi bardzo przyśpieszać pracę, co finalnie opóźniło rozpoczęcie jakiejkolwiek nauki o około tydzień, gdyż zamiast pisać kod, szukałem tego idealnego rozwiązania.

Stanąłem na NetBeans'ie, gdyż był darmowy i dość dobrze dopasowywał się do moich potrzeb. Korzystałem z niego około rok, jednak im dłużej w nim pracowałem i tworzyłem większe projekty, tym bardziej irytował mnie czas jego uruchamiania się. Dodatkowo na minus było to, że wymagał zainstalowanej Javy, co nie do końca było mi potrzebne, a dodatkowo spowalniało sprzęt.

Następny był SublimeText chyba w wersji drugiej. Nawet miło go wspominam, jednak korzystałem z niego coś około pół roku. Dość dobrze dał się konfigurować, był w miarę lekki no i schemat kolorów, który jest w moim odczuciu chyba najlepszy. Ciężko mi powiedzieć o nim coś więcej, moja przygoda zakończyła się z nim, gdyż nie było za dużo informacji na temat jego wsparcia. Niby miała być wersja 3, jednak była jeszcze jako beta, buildy nie pokazywały się od dłuższego czasu, więc zacząłem szukać czegoś innego.

Atom... Dość ciekawy program, korzystam z niego ciągle, zamiennie z Notepad++. Podoba mi się jego podejście do konfiguracji. Na plus jest to, że przy odrobinie chęci i szczypcie wolnego czasu można go dostosować w 100% do siebie, bo o ile się nie mylę jest napisany w technologiach FrontEndowych. Daje to dużo możliwości ludziom, którzy lubią mieć wszystko dokładnie tak jak chcą. Podoba mi się to w jaki sposób jest rozwiązana integracja z github'em, dlatego ogólnie polecam.

Wisienką na torcie, a raczej kameleonem na ołówku jest program Notepad++, z którym mam problem, bo pomimo, iż pracuję w nim od ponad trzech lat uważam, że jest najlepszym programem z jakiego korzystałem. Większość ludzi traktuje go po macoszemu, gdyż jest to tylko notatnik, który nie próbuje Cię na siłę uszczęśliwić i sam nie pisze za Ciebie kodu. Osobiście mam go skonfigurowanego bezkompromisowo, tzn. wszystkie wspomagacze, jak podpowiedz, domykanie klamer, itp. mam wyłączone. Jest to dość odważny zabieg, jednak daje mi to poczucie, iż wiem co gdzie mam w kodzie. Niejednokrotnie szukając błędu otwieram kod właśnie w Notepad++, gdyż nie muszę się denerwować tym, że program na siłę chce mi pomóc domknięciem, podpowiedzią, czy czymkolwiek innym. Kiedy chcę szybko dopisać nową funkcjonalność, to też wolę Notepad++, gdyż piszę co mam napisać testuję i do domu. ;)

Wiem, że pewnie tak samo mógłbym mieć ustawiony każde inne IDE, tylko dlaczego? W niektórych przypadkach wygodne jest mieć podpowiedzi, czy inne wspomagacze. To tak jak w warsztacie samochodowym, niejednokrotnie zdarza się, że na wyposażeniu jest kilka szlifierek kontowych, tylko np. na jednej jest tarcza do cięcia, a na innej polerka.

Podsumowując jestem daleki od wskazywania, które narzędzie jest najlepsze. Z perspektywy kilku lat wiem, że nie ma to większego znaczenia, bo finalnie chodzi o jakość kodu, a nie to w czym go napisaliśmy.

Moja rada dla początkującego programisty: nie skupiaj się na tym w czym piszesz, staraj się rozumieć dlaczego to piszesz.